czwartek, 19 kwietnia 2012

Ajajjajvar.



Ajvar? Moja wariacja, bo lubię takie smaki. Pomidorowe sosy są wręcz moim uzależnieniem, a ketchup mogę "na sucho" zjadać. Do makaronu idealny. Do posmarowania kanapki też się sprawdził. Do wyjadania prosto z rondelka jak najbardziej. Zastosowań tyle, ile pomysłów w głowie się kłębi. 

Tydzień po weekendzie majowym staje się coraz bardziej przerażający. Jak tak dalej będzie to do Berlina z książkami, a raczej kserówkami i swym wielofunkcyjnym zeszytem.

Od jakiegoś czasu nie mogę komentować osobam, które mają ustawioną weryfikacje obrazkową. Wyskakuje mi "Not found". Czy tylko mój komputer tak nie odnajduje się w cyberprzestrzeni? Czy może ktoś wie jak go uzdrowić? 

Od paru dni wprowadziłam nowy element pod przepisem, czyli Song of the cook. Jeśli ktoś jest więc ciekaw z czym, a raczej przy czym jadłam obiad to zapraszam ;). I przymierzam się w końcu do nowego bannera. 





Składniki:

2 papryki
1 bakłażan
1 cukinia
1 puszka pomidorów
1 ząbek czosnku
1 łyżka koncentratu pomidorowego
1 łyżka oliwy z oliwek
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżka sosu worcestershire
kilka kropel tabasco
1 łyżka ketchupu
1 łyżeczka słodkiej papryki
1 łyżeczka oregano
pieprz do smaku

Bakłażan pokroić obsypać solą i odstawić na 15-20 minut, następnie wypłukać i wycisnąć niczym gąbkę :). Cukinię i papryki pokroić na kawałki i wraz z bakłażanem ułożyć na blasze obłożonej papierem do pieczenia. Posmarować warzywa oliwą i piec w nagrzanym do 220 stopni przez 25 minut. Upieczone warzywa zblendować wraz z ząbkiem czosnku, puszką pomidorów i koncentratem. Powstały sos gotować w rondelku przez około 20 minut pod przykryciem, mieszając co jakiś czas. Pod koniec gotowania dodać sosy, tabasco, ketchup i przyprawy, dokładnie wymieszać. Można podawać zarówno na ciepło, jak i na zimno. Smacznego

16 komentarzy:

  1. Kocham takie smaki;)!
    U mnie z weryfikacją nie ma problemu, więc może to kwestia komputera.

    OdpowiedzUsuń
  2. przekonałaś mnie tym wyjadaniem z rondelka

    OdpowiedzUsuń
  3. Ajvar jest genialny, śmiem twierdzić że w każdej odsłonie. Czuję że Twoja przypadłaby mi do gustu!

    OdpowiedzUsuń
  4. hahaha, nie wierzę!
    też jestem keczupowym pożeraczem - potrafię sobie wyciskać na palce i jeść. :D

    Jaki lubisz najbardziej? ;>
    Ja ponad wszystko kocham tortex łagodny, cóż tam, że ma benzoesan sodu, jest o niebo lepszy od tego bez konserwantów z pudliszek. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. mmmniam! tez uwielbiam ketchup! ostatnio jakoś w nadmiarze :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Ajajjaja! Pycha, zdecydowanie ta propozycja do mnie przemawia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. rozumem cię. pomidorowa wchodziła jak woda ;3
    bardzo kusząca propozycja. mniam!

    OdpowiedzUsuń
  8. kocham makarony i sosy pomidorowe!

    OdpowiedzUsuń
  9. Daima upolowałam koło sądu w sopockiej Almie :D
    Szkoda że lodów nie było daimowych :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Makaron tylko z pomidorowym sosem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie ma to jak wielofunkcyjny niebiański sos :)

    OdpowiedzUsuń
  12. czemu zmieniasz baner? ten jest śliczny!:)

    też uwielbiam sosy pomidorowe :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Z tabasco! Kocham <3
    Hm, dlaczego moja mama nie kupuje takich fajnych kształtów makaronu?

    Matura? :> Trzymam kciukacze!

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam słabość do takich sosików. Też wyjadam łyżeczką z garnuszka! ;3

    OdpowiedzUsuń