Makowe ciasteczka last minute. Bo tata chciał makowca, mama nie kupiła drożdży, a ciasto francuskie zalegało w lodówce. Tym sposobem narodziły się makowe trójkąty. Nadzienia mi nie wystarczyło i w kilka musiałam zaaplikować domowy dżem, ale w przepisie zamieściłam optymalną ilość składników na masę, jak sądzę. W każdym razie są słodkie i chrupiące, bardziej bożo narodzeniowe niż wielkanocne, ale pogoda też pomyliła święta ;p.
Niestety moje nie tylko w tym aspekcie krucho się zapowiadają.
Pora na życzenia świąteczne, czyli coś czego nie potrafię składać, bo to nie serwetka.
Życzę wszystkim wesołych i pysznych świąt, cokolwiek to znaczy. Bo każdy ma inną wizję szczęścia i inne kubki smakowe.
Składniki:
2 paczki ciasta francuskiego
1 jajko
Nadzienie:
400 g zmielonego maku lub gotowej masy makowej
łyżeczka miodu
150 g białej czekolady
150 ml mleka
2-3 garści suszonej żurawiny
Białą czekoladę rozpuścić z mlekiem tak aby miała dość rzadką, leistą konsystencje. Dodać do czekoladowej masy mak i miód. Doprowadzić do wrzenia, gdyby masa była zagęsta dodać więcej mleka. Zdjąć z gazu dodać żurawinę i wymieszać.
Z ciasta francuskiego wykrajać dowolne kształty - u mnie kwadraty na trójkąty, żeby zmieścić jak najwięcej nadzienia :). Nadziewać wystudzoną masą. Wyłożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i posmarować rozbełtanym jajkiem. Piec w nagrzanym do 200 stopni piekarniku przez 20 minut. Smacznego
aj, cudowne są! moje kochane ciasto francuskie! <3
OdpowiedzUsuńwyglądają przepysznie <3
OdpowiedzUsuńMak w cieście francuskim- tego jeszcze nie próbowałam. Świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńRównież życzę wesołych świąt !
Przepyszne ciasteczka. ;)
OdpowiedzUsuńWesołych!
wyglądają cudownie ;D tylko je schrupać!
OdpowiedzUsuńWesołych i radosnych świąt! ;)
mak i ciasto francuskie? pomysłowo!
OdpowiedzUsuńhaha, też jestem kiepska w składaniu życzeń. ^^''
OdpowiedzUsuńa te makowe trójkąty wyglądają przepysznie. *___* zarzuć jednym! :)
łap ;)
UsuńTobie również wesołych Świąt ; )
OdpowiedzUsuńWłaśnie, właśnie, taka pogoda to jakiś żart, trzeba trochę słońca.
pyszne :)
OdpowiedzUsuńfrancyskie na wszystkie sposoby lubie.wesołego alleluja:)
OdpowiedzUsuńO kurczę, genialne nadzienie! Idealne mmm :D
OdpowiedzUsuńTobie również i głowa do góry, cokolwiek idzie nie tak będzie dobrze :*
pięknych
OdpowiedzUsuńŚwiąt życzę
oprószonych cukrem pudrem
Dziękuję, Tobie życzę dokładnie tego samego, a kurczak śliczny i bardzo smaczny :D
OdpowiedzUsuńWesołych świąt :) I mokrego dyngusa :P
OdpowiedzUsuńCiekawe :)
OdpowiedzUsuńMokrego Dyngusa!
Podoba mi się to nadzienie bardzo. Mak i biała czekolada to absolutnie przepyszne połączenie!
OdpowiedzUsuń